niedziela, 10 lutego 2013

Dbając o cerę - po raz drugi!

Jakiś czas temu pisałam wam o emulsji matującej Iwostin Purritin. Dziś chciałabym dodać do kompletu żel do mycia twarzy tej samej firmy.


Żel przeznaczony jest dla skóry wrażliwej, tłustej i skłonnej do wyprysków. Z tyłu tubki napisane jest, że produkt można stosować na skórę podrażnioną leczeniem dermatologicznym. Innymi słowy jest to bardzo delikatny kosmetyk. Warto zwrócić uwagę, że zawiera on Physiogenyl, dzięki któremu żel reguluje wydzielanie sebum; olejek z drzewa herbacianego oraz triclosan, które działają antybakteryjnie i wodę termalną z Iwonicza Zdroju oraz alantoinę dla pielęgnacji skóry i łagodzenia podrażnień. Jeśli chodzi o zastosowanie tego wszystkiego w praktyce to nie mam absolutnych powodów, żeby narzekać. Żel oczyszcza i wygładza skórę. Nie pieni się zbyt mocno, z resztą na tubie znajdziemy informację, że nie zawiera mydła, dzięki czemu nie wysusza skóry. Jest prawie że bezwonny (ma taki trochę "medyczny" zapach, ale bardzo delikatny) oraz bezbarwny


Tubka wykonana z miękkiego, białego tworzywa + standardowo zamknięcie na zatrzask. Żel jest w miarę wydajny, ponieważ nie trzeba nakładać go zbyt dużo na jeden raz. Oczywiście dla ciekawych zamieszczam skład, jak również zastosowanie i sposób użycia:


Podstawowe informacje:

- kolor zawartości bezbarwny
- zapach troszkę taki "medyczny" (jeśli można tak powiedzieć ;)), ale bardzo delikatny
- konsystencja typowego żelu, czyli dość gęsta
- opakowanie z białego, miękkiego tworzywa + twarde zamknięcie na zatrzask
- pojemność 150 ml
- cena zakładam, że ok. 30-40 zł, mi udało się go kupić w zestawie, więc był nieco tańszy

Podsumowując jest to bardzo dobry produkt jeśli ktoś ma cerę mieszaną, tłustą i nie chce jej podrażnić. Dobrze oczyszcza pory, a przy tym wygładza skórę. Odstraszać może jedynie cena, ale jeśli trafi się na promocji to polecam spróbować ;)

3 komentarze:

  1. Ja mam mieszaną, będzie trzeba wypróbować... ale to dopiero, gdy pokończą mi się zapasy. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kończę mój Normaderm i szukam godnego zamiennika i coś czuję, że postawie na Iwostin :)

    OdpowiedzUsuń
  3. powinnam go sobie kupić bo moja buzia przez zimę oszalała i potrzebuję czegoś dobrze oczyszczającego pory :)

    OdpowiedzUsuń