środa, 20 marca 2013

Po raz kolejny - brokat!

Jak zaraz zobaczycie po raz kolejny zdecydowałam się poeksperymentować z moim różowym, brokatowym lakierem. Dzięki temu może w końcu po tych kilku latach go zużyję :)
Tym razem w osiągnięciu końcowego efektu pomógł mu czarny Miss Sporty #80 z serii lasting colour. 


O brokatowym lakierze z AVONa pisałam już wcześniej, kiedy używałam go w nieco innych kombinacjach. Po więcej informacji o tym produkcie odsyłam do tego lub tego wpisu.

Do stworzenia powyższego mani użyłam:

- dwóch grubszych warstw czarnego Miss Sporty
- jednej (lub dwóch na kciuk) warstwy brokatu


Jeśli chodzi o czarny lakier to jestem z niego bardzo zadowolona. Mimo wieku (3/4 lata!) nie zgęstniał, a jego konsystencja jest nadal rzadka i łatwa do rozprowadzenia. Aplikację lakieru ułatwia też dość szeroki pędzelek, który zgrabnie pokrywa płytkę paznokcia. W dodatku lakier ani trochę nie smuży! O ile się nie mylę kosztował jakieś 5 zł i ma pojemność 7 ml, więc jak na taką cenę, efekt jest wręcz świetny, tym bardziej, że słyszałam, że Miss Sporty nie należy raczej do tych zachwalanych lakierów. Cóż, chyba zwyczajnie mi się udało ;)


Powyższe połączenie nie jest niczym niezwykłym, ale chciałam spróbować czegoś nowego. Według mnie jest to bardziej mani na imprezy, choć osobiście miałam go dziś w szkole ;)
Generalnie z końcowego efektu, jak również z faktu, że zużywam stare lakiery - jestem bardzo zadowolona :)

A wy, co sądzicie o takim połączeniu? :)

12 komentarzy:

  1. Ładny efekt - nie wiedziałam, że Miss Sporty ma tak dobry, czarny lakier :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam kolorowe lakiery Miss Sporty i niestety zachwytów nad ich trwałością nie podzielam (moje mają rok i już zaczynają się rozwarstwiać).
    Samo połączenie czerni i brokatu ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jak napisałam wcześniej - chyba trafiłam na jakiś wyjątek :D

      Usuń
  3. lubię lakiery miss sporty :) a efekt bardzo fajny

    OdpowiedzUsuń
  4. brokatów nigdy nie za wiele :) podoba mi się :) :D

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja za brokatami nie za bardzo przepadam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też mam problem z wykończeniem brokatów :D
    Mani bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię połączenie czerni i brokatu :) najbardziej pasuje mi jesienią z kolorowymi drobinkami.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń